lutego 22, 2013

Bart Simpson

Kalendarz pokazuje nam już koniec lutego, dlatego szczerze życzyłabym sobie jak najszybszego odejścia zimy. Póki co wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że na to się nie zapowiada. Podczas robienia zdjęć dzisiaj co chwila zrywał się silny wiatr i śnieg z dachów zasypywał mnie całą, toteż na połowie zdjęć wyglądam jak prawdziwy eskimos (oszczędzę Wam ich publikacji). W taką pogodę moim najlepszym przyjacielem jest futerko z Asosu, które spełnia funkcje grzewcze i estetyczne na szóstkę. Raz na jakiś czas zrywam z minimalizmem, więc żeby było jeszcze ciekawiej dorzuciłam koszulkę z Bartem Simpsonem i kolczyki gwiazdy. 






Faux fur coat - Asos / T-shirt , Jeans - Pull&Bear / Boots - H&M 


12 komentarzy:

  1. zakochałam się w tym futerku! ktoś mi mowil, ze jest tego pełno w sieciówkach, ale ja nie mogę się natknąć :(

    i masz cudowne włosy! bo równe <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo radosne zdjęcia. Futerko wygląda na meeeega ciepłe!:)
    obserwuję;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne futerka i oryginalna stylizacja, choć zgodna z aktualnie panującymi trendami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo udane połączenie! Koszulka, futerko i do tego te gwiazdy! Jestem zachwycona :D

    OdpowiedzUsuń
  5. świetnie wyglądasz, futerko ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ślicznie wyglądasz :)
    może będziemy się obserwować? daj mi znać :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne to futerko :)
    Pozdrawiam, DaisyLine

    OdpowiedzUsuń